S&P 500
Kontrakty na indeks S&P 500 dotarły do bardzo ciekawego poziomu, o którym wspominałem w ubiegłym tygodniu. Po pierwsze doszło do wybicia dołem z formacji klina zwyżkującego, a po drugie pękły poziomy 1408 oraz 1402. Co to może oznaczać ? Na dzień dzisiejszy praktycznie nic z uwagi iż zejście odbyło się w „świątecznym tygodniu”. Dzisiejszy ruch w dół podyktowany był pod wypowiedzi amerykańskich polityków, którzy nie widzą porozumienia w sprawie obejścia klifu fiskalnego.
Spora część inwestorów ma jeszcze wolne, dlatego trudno spodziewać się większej kontry popytu. Tak czy inaczej naruszenie istotnych wsparć należy traktować jako sygnał do większego ruchu w dół w najbliższych tygodniach. Bardzo prawdopodobne jest jeszcze wejście do poziomu 1414.10 i być może 1426.50. Jednakże główną pozycją na najbliższe tygodnie jest S. Zamknięcie dzienne poniżej 1395.80 będzie skutkować testem 200 SMA. Choć w mojej ocenie zamknięcie wypadnie w okolicach 1408.30, aby została zachowana jako taka „równowaga”.
Myślę, że ciężko obecnie interpretować wszelkie większe ruchy w dół czy górę. Pierwsze tygodnie stycznia powinny wskazać nam kierunek na najbliższe 2-3 miesiące.