S&P 500, DAX
Jak widać na wykresie dziennym dla kontraktów na indeks S&P500, doszło do wybicia dołem z formacji klina zwyżkującego, a podaży udało się zepchnąć handel poniżej 1400 punktów (1382.50). Euforia niedźwiedzi nie trwała zbyt długo bo informacja o porozumieniu w sprawie klifu fiskalnego spowodowała atak popytu i kompletne spustoszenie wśród strony podażowej. W chwili obecnej handel odbywa się znów w formacji klina, jednakże wielce prawdopodobne jest testowanie poziomu 1430.50. Jeżeli dzień zamknie się poniżej 1430.50, kolejnym przystankiem będzie poziom 1413. Sforsowanie 1446 po godzinie 15:30, powinno przynieść wzrost w okolice 1460-61. Jeżeli poziom 1461 zostanie naruszony, możemy mówić o spalonej formacji, która nie będzie generować jakichkolwiek sygnałów technicznych. Jednak tak długo, jak poziom 1461 nie zostanie trwale wybity (handel powinien odbywać się minimum 5 sesji powyżej tego poziomu), cały czas cel na styczeń/luty to poziom 1140.
Obecnie mała pozycja krótka na S&P 500 (1444.65).
Na DAX sytuacja przedstawia się następująco: pozycja krótka w przypadku zejścia poniżej 7773 z pierwszym celem 7674.
Tak, na podstawie algorytmu z sygnały wygenerowanego 31 grudnia.