KGHM odwrócona formacja filiżanki z uszkiem oraz klin zniżkujący.
Zamknięcie FW20M13 lekko negatywne, jednak w dalszej ocenie polskiego kontraktu warto przyjrzeć się Polskiej Miedzi KGHM.
Na wykresie dziennym pojawiła się formacja odwróconej filiżanki z uszkiem, która w swojej wymowie nie powinna napawać optymizmem giełdowych byków.
Mimo, iż zamknięcie kontraktu wypadło poniżej 2363 i na KGH’u notowania „wylewają” się z filiżanki, to „koła ratunkowego” byki mogą szukać również w notowaniach KGHM. Otóż na wykresie 4-godzinowym doszło do wybicia w górę z formacji klina zniżkującego z potencjalnym celem 167.40 – zielona linia na wykresie. Co prawda wybicie jak na razie okazało się fałszywe, to jednak daje promyk nadziei popytowi :-) Zachowanie KGHM może niejako potwierdzać tezę, iż potencjalny ruch w górę na FW20M13, będzie krótkotrwały i bez większych oh i ah :-)
Jednak nie wszystko złoto co się świeci…. Warto zwrócić uwagę na niezwykłą korelację pomiędzy rynkiem miedzi, a polskim WIG20. Niestety nie wygląda to zbyt dobrze. Jeżeli opierać się tej teorii, czeka nas niebawem konkretne zejście i do szczęścia niepotrzebni są nam Jankesi czy koledzy zza Odry. Z resztą gdzie miedź, a gdzie USA :-)
Notowaniom zarówno KGHM jak i kontraktom miedziowym nie sprzyja ogólne otoczenie rynkowe, czyli niebotyczny wzrost „zapasów miedzi”. Jeżeli w najbliższym czasie zapasy nie spadną, to cena „światowej” miedzi może pójść ostro w dół. Poniższe wykresy wymuszają dwa wyjścia, oba spadkowe. Chyba nie muszę tłumaczyć co się stanie z KGHM i WIG20 jeżeli od dłuższego czasu obserwujemy korelację z kontraktem miedziowym…
http://www.bloomberg.com/quote/SHFCCOPD:IND
http://www.bloomberg.com/quote/NLSCA:IND/chart
Aż dziwne, że media nie trąbią o tym wszem i wobec.
spokojnych i wesołych Świąt Wielkanocnych oraz trafnych analiz.