S&P 500 Futures i średnie kroczące.
Bardzo ciekawie prezentuje się wykres kontraktów na amerykański indeks S&P 500 na dziennym interwale.
2 ostatnie świece zostały zatrzymane przez 10 SMA (max ceny) – natomiast 3 i 4 sesja wstecz została zatrzymana przez 50 SMA.
Patrząc na dzisiejsze zachowanie rynkowe podyktowane decyzjami nowej szefowej FED, o ile nic się nie zmieni – można się spodziewać kolejnego testu „pięćdziesiątki” w najbliższych dniach może nawet i godzinach. Tutaj jedynie wpływ na dalsze osuwanie się amerykańskiego kontraktu, mogłoby mieć zamknięcie dziennej świecy powyżej 10 SMA.
Generalnie komentować decyzji FOMC nie ma sensu, bo rynki w ogóle nie reagują na fundamenty tak jak powinny, czego najlepszym przykładem jest decyzja w sprawie przyłączenia Krymu do Federacji Rosyjskiej…
Myślę, że takim typowym sygnałem do dalszego osuwania się amerykańskiego rynku jest SPDR na S&P 500 SPY.
Giełdowe byki mogą szukać pocieszenia w formacji rozszerzającego się klina zniżkującego na interwale 4H. Jednak należy dodać, iż klin ten nie winien być już traktowany jako prognostyk do dalszych zwyżek z uwagi na to, że doszło do wybicia z tejże formacji z niedzieli na poniedziałek. Tym samym formację można uznać za spaloną i w myśl klasycznych założeń analizy technicznej nie generuje ona jakichkolwiek dalszych sygnałów technicznych.
Jeżeli natomiast spojrzymy na wykres 1h w poszukiwaniu potencjalnych klinów. Zauważymy, że do wyraźnego wybicia dołem z formacji klina zwyżkującego. Może nie jest to klin idealny, ale zawsze klin :-)
Czekamy do zamknięcia…