Zmiana stron – Analiza DAX, S&P 500 i NASDAQ
Jeszcze nie tak dawno wszyscy patrzyli na to co się dzieje u Amerykanów, gdy DAX latał na szczytach, a Amerykanie sobie gdzieś oderwani zaliczali sesje spadkowe. Obecnie mamy kompletnie odwrotne zachowanie. NASDAQ na nowych historycznych szczytach, S&P 500 powyżej 2100 punktów i wygląda, że Jankesi mają ochotę pociągnąć jeszcze trochę w górę. Ciężko mówić teraz o tym, czy kolejne sesje wzrostowe wpłyną jakoś pozytywnie na DAX Futures.
Po pierwsze jeżeli spojrzymy na Amerykanów przez pryzmat nova/ursa ratio:
Wydawać by się mogło, że Amerykanie są bardzo podkręceni ostatnimi wzrostami, co prawda powyższy wykres przedstawia poziom z 1-dniowym opóźnieniem, ale to i tak odczyt znajduje się na cholernie niższych poziomach, w porównaniu do tego co było, gdy S&P 500 wchodziło na szczyty. Zobaczymy jak wykres zmieni się jutro, może podskoczy to wyżej.
SKEW również nie wygląda jakoś strasznie:
Gdyby opierać się na tych wskaźnikach – dalsza jazda na północ.
W tym wszystkim jednak pojawia się pytanie, co zrobią Niemcy ?
Dzisiejsza sesja na DAX Futures to test 50-SMA i skuteczna obrona. Można by powiedzieć, że byczki sobie poradziły z tematem dość dobrze, bo i zamknięcie wypadło powyżej 50-SMA (min ceny) i nie obserwowaliśmy jakiegoś tąpnięcia krótko po 22:00. Ciekawostką jest to, że rynkowi nie udało się wybić wspomnianego rano na twiterze poziomu 11 843 i do końca dnia była to strefa nie do przejścia. Zobaczymy jak to będzie jutro.
Generalnie może być tak, że Niemcy podjarani ruchem w górę w USA mogą się otworzyć luką w górę, no chyba, że komuś coś strzeli do łba i zrzuci kontrakt S&P 500 w nocy. O tym po otwarciu o godzinie 8:00.
Wsparcia i opory intraday na DAX Futures na jutro:
Opory: 11 830, 11 936, 12 001, 12 106
Wsparcia: 11 725, 11 660, 11 554
Jeżeli nic się nie wydarzy w nocy, wygląda to na sesję wzrostową przynajmniej w pierwszej części handlu.
Czekamy na otwarcie oraz godzinę 9:00.
Cóż to się stało, że dzisiejszy dzień pozostał pominięty owocnym komentarzem…? Szkoda bo fajnie się czyta:) pzdr