USDCAD – Goldman Sachs vs UBS vs Bank Kanady
W tym tygodniu na celowniku pojawia się para walutowa USDCAD.
Zanim przejdę do swojej analizy warto spojrzeć co w tej kwestii do powiedzenia mają chłopcy z Goldmana i moi idole, czyli nikt inny jak szwajcarski UBS.
UBS: Trade Ideas For EUR/USD, AUD/USD, USD/CAD
Goldman Sachs: USD/CAD: A Perfect Setup For A Top?
No właśnie, dwie duże instytucje i można by powiedzieć troszkę dwie skrajne analizy. UBS uważa, że wszelakie cofnięcia należałoby wykorzystywać do zakupów. Goldman natomiast twierdzi, że utrzymywanie się USDCAD poniżej 1.2771-1.2835 nadaje tej parze wymowy typowo niedźwiedziej. Mimo iż pałam ogromną sympatią do UBS, tym razem będę skłonny przyklasnąć Goldmanowi. Aczkolwiek można też po części zgodzić się z UBS. Niemniej jednak w bardzo krótkim terminie 1-2 sesje oczekuję zejścia do 10-SMA (max ceny), a następnie 10-SMA.
Troszkę lepiej wygląda to na na świecach 4-h, które pokazują jak porusza się handel w ostatnich kilku dniach. Zarówno od góry jak i od dołu 10-SMA (max i min ceny) wyznaczyły swoisty kanał, który podczas dzisiejsze sesji został naruszony. Jeszcze kilka godzin temu zdawać by się mogło, że dojdzie do rozjechania tegorocznych szczytów z uwagi na wybicie z ów kanału, jednak podaż wzięła górę i handel ponownie wszedł do naszej strefy.
Przyjmując, iż rynek ma tendencje do powrotów do cen uśrednionych, nie pozostaje stwierdzić nic innego, iż najbliższe sesje to powrót do 10-SMA. Ile tych najbliższych sesji ? Moim zdaniem 1, max 2. Choć tutaj trzeba wspomnieć o dość ważnym wydarzeniu, które będzie miało miejsce już w środę, czyli decyzja w sprawie stóp procentowych w Kanadzie.
Analitycy uważają, że Kanadyjczycy zdecydują się obniżyć stopy procentowe, co generalnie doprowadziłoby do sytuacji w której obserwowalibyśmy silny ruch w górę na USDCAD. O ile w bardzo krótkim terminie Goldman może mieć rację co do ruchu w dół to w środę można zastosować strategię UBS. Aczkolwiek z tą decyzją wstrzymam się 15 lipca.