DAX Futures, S&P 500, NASDAQ

Strona popytowa na DAX Futures ma póki co lekki problem z utrzymaniem się powyżej tygodniowego oporu 11 781, jednakże nadal znajduje się powyżej 11 576, co jakby nie patrzeć nadaje całości po pierwszym dniu sesji w tym tygodniu lekko byczego nastroju. Myślę, że sytuacja winna wyklarować się w kolejnych dwóch sesjach i już w środę będziemy wiedzieć w którym kierunku podąży DAX.

Osobiście uważam, że kluczowym punktem w tym tygodniu będzie 11 576, który naprowadzi nas na jako taki kierunek. Obecne poziomy jakoś szczególnie nie nakręcają strony popytowej i winszując zasadzie „jeśli coś nie rośnie, musi spadać” oczekiwałbym zejścia na DAX Futures tylko po to, aby na rynku pojawiło się więcej kupujących.

Szczególną uwagę zwracam teraz na zachowanie S&P 500. Spekulanci za oceanem są obecnie troszkę wystraszeni ostatnimi wzrostami co ma swoje odzwierciedlenie w poziomie na którym znajduje się indeks strachu SKEW.

Osiągnął on poziomy, które widziane były ostatni raz 18 maja. Wobec tego istnieje duże prawdopodobieństwo, że już za kilkanaście godzin kontrakt na S&P 500 zejdzie poniżej poziomu 2100 punktów, który pokrywa się z 50-SMA (max ceny) – zielona linia na wykresie.

Gdyby tak się stało, DAX Futures nie pozostałyby bez reakcji, więc i u Niemców powinien pojawić się jakiś spadek. Sesja na DAX Futures dobiegła końca i dzisiejsza świeca dzienna jest najlepszym przykładem braku zdecydowania. Dla giełdowych niedźwiedzi najważniejszym jednak jest fakt, iż kontrakt nie zdołał się dzisiaj zamknąć powyżej górnego ograniczenia formacji megafonu.

W tym miejscu chciałbym rozwiać wszelkie wątpliwości. Nie szukam na siłę znaków na ziemi i na niebie, które robiłyby mi mentalnie dobrze, bo jestem zapakowany w S-ki na DAX Futures. Nie mam żadnej pozycji na DAX Futures. Uważam, że w średnim i dłuższym terminie Niemcy mogą rzeczywiście pokusić się o nowe szczyty, jednak z obecnych poziomów będzie im to bardzo trudno osiągnąć.

Wsparcia i opory intraday na DAX Futures na jutrzejszą sesję:
Opory: 11 792, 11 813, 11 847
Wsparcia: 11 724, 11 703, 11 699

Jak widać zakres wsparć i oporów w dniu jutrzejszym nie powala z nóg, toteż można oczekiwać kolejnej nudnej sesji. Z uwagi jednak, że w początkowych godzinach DAX Futures idą w górę, a w drugiej części handlu opadają. Kluczowym będzie poziom 11 758. Wyjście powyżej tego poziomu może być dobrą okazją do zajęcia L-ki z celem 11 792. Pytanie, czy przy tym poziomie redukować pozycję i wchodzić w S-kę, czy trzymać L-kę i oczekiwać dalszego wzrostu. Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Osobiście redukowałbym/zamykałbym L-kę z uwagi na widmo cofnięcia się amerykańskiego rynku. Wejście w S-kę byłoby również wskazane, choć dla mnie wyraźnym sygnałem do zajęcia S-ki byłoby zejście poniżej 11 758, gdyby kontrakt w pierwszej części handlu wyszedłby ponad ten poziom.

Ogromną ciekawostką dla mnie na dzień dzisiejszy jest zachowanie NASDAQ, który rośnie bardzo dynamicznie pod wyniki finansowe spółek technologicznych w USA. Jednakże rynek ten jest cholernie wygrzany i podobnie jak na S&P 500, pojawiło się lekkie widmo cofnięcia kontraktu. Dogodnym poziomem do zajęcia S-ki będzie dla mnie cofnięcie poniżej 4662 z pierwszym celem stosunkowo bliskim bo 4632, a po przekroczeniu tego poziomu oczekiwałbym zejścia do 4550-4530.

Ogólnie rzecz biorąc, podstawowe narzędzie amerykańskich spekulantów, czyli SPDR na S&P 500 SPY wykazał dzisiaj ogromną słabość, co można zinterpretować, że dzisiejszy wzrost na S&P 500 odbył się „na niby” – o czym świadczy stosunkowo niski wolumen.

A to w połączeniu z zachowaniem się Apple i IBM może zsunąć NASDAQ o kilkadziesiąt punktów w dół w pierwszej kolejności :-)