Tydzień wygasania opcji na DAX Futures.
Już w najbliższy piątek dojdzie do zamknięcia opcji m.in. tych powiązanych z DAX. Patrząc na ilość otwartych pozycji nadchodzący tydzień może obfitować w dość ciekawe ruchy. Spora liczba zleceń dla opcji typu put z ceną wykonania 11 000 oraz jeszcze większa ilość otwartych pozycji z ceną wykonania 11 500 dla opcji call.
Tygodniowe wsparcia i opory na DAX Futures
Opory: 11 190, 11 469, 11 642, 11 922
Wsparcia: 10 910, 10 737, 10 458
Wsparcia i opory intraday na DAX Futures na poniedziałkową sesję:
Opory: 11 088, 11 130, 11 200
Wsparcia: 11 019, 10 949, 10 907, 10 838
Patrząc na tygodniowe poziomy, jawią się nam dwa najbardziej prawdopodobne scenariusze. Wzrost do minimum 11 469, lub spadek do 10 910. Patrząc na stosunek ryzyka do zysku, w tej kwestii mają większe pole do popisu giełdowe byczki. Jedyne pytanie jakie należy sobie zadać: czy Niemcy w pierwszej kolejności zdecydują się na atak 10 910, czy lecą od razu do góry.
Osobiście w nadchodzącym tygodniu oczekiwałbym natychmiastowego ruchu zwyżkowego na DAX Futures w okolice 11 469. Bardzo możliwe, iż ruch ten zobaczymy tuż przed wygaśnięciem opcji, po czym nastąpi skok w przepaść – choć ten skok pozostaje pod wielkim znakiem zapytania… ale na pewno do niego jeszcze wrócę w kolejnych dniach.
Skoro giełdowe niedźwiedzie nie odważyły się na wyprowadzenia zdecydowanego ruchu poniżej 200-SMA/EMA na DAX Futures, w takim przypadku należałoby oczekiwać, iż ruch w dół niekoniecznie musi być kontynuowany w nadchodzącym tygodniu – przynajmniej w jego pierwszej części.
Można posunąć się o krok do przodu w dalszej analizie DAX Futures i przyjąć, iż obecnie Niemcy są w trakcie formowania formacji filiżanki z uszkiem na świeczkach H1. Pytanie: będzie to filiżanka zielona, czy żółta ?
Myślę, że jeszcze wrócę do tej formacji w tym tygodniu.
Żeby nie było tak mało, dorzucę jeszcze trochę do pieca… potencjalne dno filiżanki z uszkiem przyjęło postać formacji diamentu. Także w tym tygodniu za darmo rozdaję filiżanki przyozdobione kryształami Swarovskiego… :-)
A na koniec bojaźliwi Amerykanie….
Jak widać, mają chrapkę na jeszcze jakiś ruch w górę. Miejmy nadzieję, że złapią Niemców za gardło i pociągną za sobą.
Hahahah, dziękuję . O właśnie …o to, o to ….;) teraz to juz bedzie tylko dobrze