Krzyż śmierci i DAX jako ponury żniwiarz
W piątek media na całym świecie informowały handlujących o pojawieniu się Krzyża Śmierci na DAX, czyli przecięcia się 50-EMA z 200-EMA. O ile nazwa sama w sobie nie należy do hurra optymistycznych, czy rzeczywiście warto się jej obawiać ?
I tak i nie. Jeśli spojrzymy sobie na tego typu przecięcia pojawiające się w przeszłości, można odnieść wrażenie, że nie do końca Krzyż Śmierci taki straszny jak go piszą. Dla przykładu, po ostatnim pojawieniu się Krzyża, DAX Futures poszybowały 4 tyś punktów w górę. Dla odmiany ten sam Krzyż w 2011 spowodował dość gwałtowne spadki. Niemniej jednak każde pojawienia się ów formacji miało jeden wspólny mianowniki. Notowania DAX Futures w kolejnych kilku sesjach rosły przed ewentualną dalszą obsuwą. Dlatego przy ocenie obecnego rynku z perspektywy historii należy pamiętać, że żadne dane historyczne nie odzwierciedlają aktualnej sytuacji. Gdyby bitwa pod Grunwaldem odbyła się ponownie, czy Polacy by ją wygrali ? Niekoniecznie. Litwa jakaś taka mniejsza się zrobiła i chyba troszkę się z nimi poróżniliśmy… Więc ?
Wróćmy do DAX Futures.
Cały wzrost po konferencji Super Mario został oddany w piątek, jednak rynek nie zdołał się przebić przez 10-SMA (low), więc jakby nie patrzeć jest to jakiś pozytywny akcent. Z pewnością pozytywnym akcentem (pro-wzrostowym) było samo wystąpienie Mario… Kolejnym pozytywnym akcentem jest informacja z Ludowego Banku Chin, który poinformował w weekend, iż nie ma podstaw do dalszej deprecjacji juana…
Teraz spekulanci mają dwa orzechy do zgryzienia. Albo zagrają przeciwko bankom centralnym, albo przeciwko temu co widoczne jest na wykresach. Jutrzejsza sesja z uwagi na brak Amerykanów będzie bez większego znaczenia, toteż Niemcy mogą wykorzystać ich nieobecność do lekkiego podciągnięcia handlu. Z drugiej strony… w nocy wchodzą Chiny i seria danych makro, które mogą, ale nie muszą być zmasowanym atakiem dywanowym na giełdowych byczków.
Wsparcia i opory intraday na DAX Futures na jutrzejszą sesję:
Opory: 10 058, 10 158, 10 220, 10 320
Wsparcia: 9959, 9897, 9798
Raz, Dwa, Trzy… 10 058 – klucz do sukcesu.
Co może martwić to Amerykański SKEW i to co wyprawia się na Nova Ursa Sentiment Ratio.
Index Skew pokazuje, że handlujący na amerykańskich opcjach mają pełne rajty, albo inaczej.. opcje put są cholernie drogie. Nova Ursa wskazuje na odpływ kapitału z funduszu Nova (wzrostowego). Jednak uważam, że na tę chwilę należy zaprzestać obserwacji tych dwóch z uwagi na dużą zmienność na rynkach i fałszywe ruchy, które wprowadzają wszelkie wskaźniki „oparte na opcjach” w szał… i skupić się na tym co w trawie piszczy.. takie na trawie sny na jawie.. :-)
Jak w takim razie należałoby się ustawić na rynku ?
Osobiście strefa 9 959 – 9 921 może być kolejną strefą zakupową na DAX Futures. Jeżeli nie pojawią się żadne negatywne sygnały z Chin wtedy można pokusić się o L-ki z tych poziomów. Jeżeli rynek nie zdecyduje się na rozpoczęcie handlu z któregoś wsparcia, wtedy 10 058 będzie generować sygnał do zajęcia pozycji L, w przypadku rozjechania go od dołu i vice versa dla S. Jednak należy być ostrożnym, bo zejście poniżej 9 897, może wykosić giełdowych byczków na SL.
Tak, czy siak w tym tygodniu będę ze szczególną uwagą przyglądał się co o wszystkim ma do powiedzenia MG.
Dzisiaj piszę trochę poobijany, więc do końca nie jestem przekonany mojego rozumowania, będę musiał je jutro zweryfikować.. :-)
Dziękuję wam kochani za wasze opinie, macie u mnie wszyscy po piwku. Dla Misia Uszatka i autora strony znajdzie się na dwa hihi