Negatywne zamknięcie na DAX Futures :-)
Wczoraj pozytywne zamknięcie, dzisiaj negatywne. Jutro neutralne ?
Jaka to była sesja ? Po prostu była. Aktywnie w niej nie uczestniczyłem, ale jednego mogę być pewien – 4% ruch w dół nie odbył się na zasadzie paniki, czyli w prześciganiu się sprzedających. Do istotnych faktów z mojego punktu widzenia tyczących dzisiejszego zamknięcia jest poniższy wykres:
Czyli zamknięcie dnia wypadające na zniesieniu 23.6 Fibo pomiędzy kwietniowymi szczytami, a 200-tygodniową SMA.
Wiem, wiem, wiem – wielu kazałoby mi się puknąć w łeb….
Z innych istotnych spraw w dniu dzisiejszym to: wyłamanie strefy wsparć o której pisałem we wcześniejszym wpisie oraz obrona 9 568, czyli ostatniego tygodniowego wsparcia.
Wsparcia i opory intraday na DAX Futures na jutrzejszą sesję:
Opory: 9 773, 9 909, 10 017, 10 193
Wsparcia: 9 557, 9 449, 9 273
W nocy jutro do gry wraca Japonia po kilkudniowej przerwie, pytanie czy będą patrzeć na USA, czy Niemcy. Prawdę powiedziawszy mają tam swoje Skyline’y, Toyoty i inne cuda, więc niemieckie Volkswageny mogą ich tyle obchodzić co mnie. Spadek w USA nie jest jakiś kosmiczny i tak naprawdę łapie się w dopuszczalnych limitach… Może trochę docisną w nocy, ale czy jakoś specjalnie mocno ? Zobaczymy.
Jutro wysyp PMI + przemówienie Super Mario, które albo zagrają na wzrosty, albo na spadki ooo taka teoria :-) Także jutro technikę możemy sobie odstawić na bok.
Niemniej jednak: poniżej 9 597 9 557 pewnie pokuszę się o jakieś S-ki z celami jak na wsparciach. Powyżej 9 557 celami będą opory. Oczywiście jutro dzień wzmożonej zmienności, więc można spodziewać się bujanka po 150-200 punktów w kilka minut. Taka gra nerwów.
Mamy wyraźne wybicie ze strefy konsolidacji, jednak zastanawia mnie, czy nie nazbyt wyraźne…
Dziś kolejna sesja pokazująca, że nie ma co patrzeć na zachowanie EURUSD i próbować na tej podstawie wyczarować jakieś ruchy na DAX Futures. Jednak nadal jestem zdania, że jeżeli zobaczymy parytet na tej parze, wtedy DAX Futures będą notowanie kilka tysięcy punktów niżej.
Hamilton już nie da się dogonić w tym sezonie.