DAX Futures od bandy do bandy….
Można ? Można. Rozmachu chłopcom z Frankfurtu może pozazdrościć niejedna instytucja finansowa świata.
W środę kontrakt doszedł do strefy popytu, w czwartek powędrował pod górną bandę kanału wzrostowego i tam wyczekiwał decyzji EBC. Decyzja EBC rozczarowała, doszło do rychłego testu dolnej bandy, więc można parafrazować „je*ło bo je*ło, po co drążyć temat”
Co dalej ?
Generalnie nie taki wilk straszny jak go malują. Wszelkie ruchy wykraczające powyżej 3% na DAX Futures to anomalie. Anomalie, które stwarzają niezwykłe okazje spekulacyjne kolejnego dnia. Po pierwsze, jutro należy spodziewać się wezwań do uzupełnienia depozytów powodujących lekki ruch w dół. Po drugie, mamy koniec tygodnia i chęć obrony kluczowego poziomu 11 088. Po trzecie, kontrakty na S&P 500 odbiły się od 50-SMA i w tej chwili walczą o utrzymanie 200-SMA. O S&P 500 Futures więcej za chwilę. Po czwarte, złoty krzyż na kontrakcie terminowym na DAX Futures
Wsparcia i opory intraday na DAX Futures na piątek:
Opory: 10 879, 11 088, 11 139
Wsparcia: 10 618, 10 548, 10 435
Osobiście uważam, iż jutro możemy zobaczyć 300-400 pkt ruch w górę. Co więcej, rynek wręcz prosi się o taki ruch. Jeżeli ocenimy ruch DAX Futures na podstawie jednej sesji, rzeczywiście może mrozić krew w żyłach. Jednak jeśli poruszamy się w kanale, testy górnej i dolnej bandy są czymś naturalnym.
Nadzieje L-kowiczów grających bez SL mogą być zwrócone ku S&P 500…
Tam nadal z technicznego punktu widzenia kontrakty znajdują się „pod wpływem” formacji złotego krzyża. Mamy odbicie od 50-SMA, 200-EMA, utrzymanie się handlu powyżej 50-EMA i walka o utrzymanie 200-SMA.
Mimo „katastroficznych” wizji, amerykański indeks strachu pozostaje na niezmienionym poziomie. Amerykanie zbytnio nie przejęli się wczorajszymi spadkami.
Pozdrawiam wszystkich mam nadzieje , ze już nie bedzie wariactwa na dziś . Wszystko zgodnie z oczekiwaniami w poniedziałek początek do góry a pózniej będziemy myślec.