W oczekiwaniu na rozstrzygnięcie na DAX Futures
Dzisiejsza sesja na DAX Futures z technicznego punktu widzenia była dość ważna z uwagi na podciągnięcie kursu do „strefy cen uśrednionych” po wybiciu oporu w rejonie 9 002 i zachowanie zgodne z sygnałem sell -> 8 507.
Dodatkowa akcja podażowa w końcówce sesji, która notabene odbyła się na relatywnie zwiększonym wolumenie i zwiększającej się liczbie otwartych pozycji może sugerować napływ nowych agresywnie szortujących uczestników. Jednak tego typu zachowanie być może zostanie zweryfikowane przy ewentualnym podciągnięciu handlu do strefy cen uśrednionych w dniu jutrzejszym.
Trzy testy na tę chwilę są wystarczające, więc kolejnego nie będzie, a to oznacza iż albo lecimy w dół lotem nurkowym, lub po prostu DAX wjedzie w tę strefę jak w masło.
Wsparcia i opory intraday na DAX Futures na 11.02.2016
Opory: 9 070, 9 130, 9 228
Wsparcia: 8 875, 8 815, 8 718
Punkt kierunkowy 8 973.
Rozjechanie 8 875 może być sygnałem do dalszej zniżki z celem 8 507, ale osobiście chyba czułbym się bardzie komfortowo wchodząc w pozycje krótkie w przypadku rozjechania ostatnich dołków z pozycjonowaniem się jak w poprzednim wpisie. Myślę, że jutrzejsze otwarcie może co nieco ukierunkować, więc z decyzją czy wchodzić w szorty już po ewentualnym rozjechaniu wsparć, czy czekać po prostu na re-test dołków odłożę do jutra do godziny 9:00.
Warto wspomnieć, iż jutro w bardzo bliskich okolicach pierwszego oporu pivot będzie przebiegać 50-SMA (max) jako górne ograniczenie strefy, więc ewentualną decyzję o wejściu w longi po rozjechaniu 8 973, czy 9 070 podejmę dopiero jutro, co oczywiście będzie uzależnione od ceny z otwarcia.
Jutrzejsza sesja może być jeszcze bardziej dramatyczna od dzisiejszej, gdzie sporo traderów potraciło swoje depozyty, a jutrzejsze „łapanie noży” przy ewentualnym spadku może ich po prostu dobić. Smutne, aczkolwiek prawdziwe. Dlatego uważam, iż zagranie przedstawione w poprzednim poście będzie dla mnie najrozsądniejszym rozwiązaniem.
i zjazd do bazy