DAX i S&P 500 Futures

Każdy handluje tak jak mu odpowiada. Jeden na longach inny na szortach. Ważne, że do przodu :-)

Moim zdaniem nie przespałeś. No może poza wczorajszym zamknięciem. Niemniej, dalsze przebicia dołków winny pogłębiać ruch spadkowy. Jeżeli cena dzisiaj na zamknięciu nie wyjdzie ponad 2192, wtedy oczekiwałbym dalszych spadków minimum do 2160 w przyszłym tygodniu.

Hehehe normalna ,, :)

Czy tam będę ? Pewnie będę. Tak jak mówiłem Rafałowi w rozmowie telefonicznej, chciałbym zobaczyć jak oni sobie to zorganizowali, bo sam kiedyś miałem trading room. I przy okazji pohandlować sobie z kimś. Nie chodzi tutaj o „reklamę” siebie, swoich przekonań, czy czegokolwiek, bo to nie jest mi do czegokolwiek potrzebne. Stracę to stracę, nie pierwszy i nie ostatni raz. Mi bardziej chodzi o to, aby pokazać że trading nie jest taki jak go niektóre osoby piszą. Niestety Internet jest taki jaki jest i dochodzi do wielu nadinterpretacji i odbierania krytyki jako personalnego ataku.

Moje założenia są takie jak kiedyś tu pisałem. Punkt zwrotny wyliczam na podstawie interwału tygodniowego. Jeżeli w ciągu tygodnia dojdzie do zamknięcia sesji poniżej tego poziomu, wtedy następnego dnia na otwarciu zawieram pozycję krótką. Natomiast zamknięcie tygodnia poniżej punktu zwrotnego daje mi sygnał do dalszego ruchu w dół.

Nie należy podchodzić do tego na zasadzie „powinno wygenerować ruch”. Bo to nie są generatory ruchów. Punkt zwrotny to jest mój tzw. trigger do oceny rynku i odpalenia pozycji długiej bądź krótkiej w zależności od tego czy cena znajduje się pod / nad.