Srebro – co spadnie….
Koniec tygodnia i ponownie srebro na tapecie. Wygląda na to, iz rynek zbliża się ku końcowi realizacji scenariusza opisanego w ostatniej analize „Co wzrośnie musi spaść”, ale o tym będzie można powiedzieć na koniec tygodnia, czyli już za kilkanaście godzin.
Zamknięcie tygodnia na srebrze powyzej poziomu 16.55 będzie dla mnie sygnałem do wejścia w pozycje długą w ramach długoterminowej kampanii wzrostowej z celem $20.
Niemniej trzeba mieć na uwadze, iż jest to kampania długoterminowa, więc pojawiania się tymczasowych korekt było, jest i będzie czymś normalnym. Toteż zagrania na krótku mimo iz analiza jest bycza, nie są niczym zaskakującym – czego ostatnie 2 tygodnie tego najlepszym przykładem.
Wracając do potencjalnej obrony poziomu $16.55. Może się zdarzyć, iz rynek w ciągu kolejnych kilkunastu godzin wykona silny ruch w górę. W celu wyłapania tego ruchu zastosuję metodę wybicia szczytu z obecnego tygodnia. Czyli zlecenie buy stop z poziomu $16.71
Podobnie jak w poprzednich srebrnych kampaniach, będą stopniowo dokładane kolejne pozycje długie jeśli oczywiście wygeneruje się sygnał zakupowy. Kolejnym takim poziomem na dokładkę będzie poziom $17.72 – zakładając, iż po drodze nie dojdzie do zadyszki. Ale o tym już w trakcie jesli oczywiście dojdzie do takiego ruchu. Na ten czas jestem bez pozycji na srebrze.
czy ten aktulany spadek to czyszczenie Sl czy jednak scenariusz ulega zmianie. Autorze, gdzie masz swojego SL ?