W oczekiwaniu na sygnały w USA
W cierpliwym wyczekiwaniu na sygnał sprzedażowy lub zakupowy na S&P 500 Futures, zawsze znajdzie się chwila czasu, by przeanalizować elementy, które potencjalnie mogą mieć wpływ na dalszy przebieg zdarzeń i na tej podstawie można dorzucic jakiś dodatkowy czynnik, który wpłynie na ocenę sukcesu konkretnej kampanii spekulacyjnej w kontekście prawdopodobieństwa.
Indeks SKEW
Obecne odczyty niewiele mówią, ale z racji tego, że już od przyszłego tygodnia rozpoczyna sie proces wygasania opcji/kontraktów i cała ceremonia z tym związana, będę brać spore poprawki na odczyty tego indeksu. Jak wiadomo zarówno zmienność implikowana, czy sam skew w tym okresie lubią szaleć. Na ten czas odczyty indeksu SKEW pozostają neutralne wobec moich spekulacji.
Bullish Percent Index S&P 500 i NYSE
Podobnie jak w przypadku SKEW odczyty tych dwóch wskaźników sa w tej chwilii neutralne wobec moich spekulacji, choć widać bardzo nieznaczne ukierunkowanie w stronę podażową.
Sentyment retail traderów
Sentyment retail traderów na S&P 500 mierzony na podstawie lokowania kapitału we wzrostowe lub spadkowe fundusze z grupy Rydex, wskazuje na nieco przesadzony optymizm, który budował sie od kilku dni. Tym samym pojawia się pierwszy sygnał za realizacją zysków z pozycji długich budowanych na przestrzeni ostatnich 3 dni.
Momentum
Obecność silnego trendu wzrostowego nie podlega dyskusji, natomiast sierpień na S&P 500 przyniósł pojawienie się negatywnego momentum. Poprzez negatywne momentum rozumiem wykorzystywanie presji podażowej od początku miesiąca do dzisiaj. I tutaj pojawia się pewien problem.
Otóż ETF podążający za spółkami wykazującymi wysokie momentum cenowe, znacząco przewyższył zachowanie samego indeksu S&P 500. A to w idealnym świecie oznaczałoby jedno. Jeśli złapią negatywne momentum to będzie jebutto na tym ETFie.
Warto dodać, iż jest to pierwszy miesiąc w 2017, gdzie spółki o wysokim momentum przewyższają benchmark.
Oczywiście momentum jest opóźnione względem reakcji rynkowych, więc tutaj pojawia się juz pewna lampka ostrzegawcza dla potencjalnych sygnałów zakupowych. Oczywiście nie twierdzę, że zostaną one od razu skazane na pożarcie. Jednak szansa na to, iż zobaczymy silną kontynuację ruchu po wygenerowaniu się sygnału zakupowego jest nie za duża. Po prostu spółki za którymi podążą powyższy ETF muszą zareagować na negatywne momentum S&P 500. Niestety nikt nie wie kiedy. Czy to będzie jutro, czy też za tydzień.
Dlatego jedyne co mogę zrobić w takim przypadku to nadać większą wagę potencjalnej kampanii spadkowej na S&P 500 Futures i pokusić się o jakiś dodatkowy sygnał sprzedażowy spoza strategii opartej o interwał D1.
I tak np. z interwału H1 i notowań z Globex moge wykorzystać zejscie poniżej 2442.60 o np. 1 tick do wejścia w pozycję krótką.
A potencjalny sygnał sell z D1 wykorzystać do zwiększenia spekulacji na krótko.
[…] Wrzesień na rynkach, a szczególnie na niemieckim rynku terminowym był dość specyficzny dla mnie. Po bardzo udanym sierpniu i spadku notowań do 200-SMA oczekiwałem spektakularnego ruchu o zasięgu 1000 – 1500 punktów. O ile kierunek ruchu nie był mi znany, o tyle spadek rozpoczęty 20 czerwca o zasięgu 1063 punktów sugerował wejście w średnioterminowy trend spadkowy. Tym samym podejście podążania za trendem w postaci sprzedaży górek (wejście w strefę 50-SMA na D1), czy też wejściu w dodatkowe pozycje krótkie na wybiciu dołków było jak najbardziej zasadne. Dodatkowo sygnały zakupowy na DAX Futures z 31 sierpnia 2017 wyraźnie wskazał chęć… Czytaj więcej »