Efekt stycznia – podsumowanie
Szansa na ponadprzeciętne zyski w styczniu jest taka sama jak w każdym innym miesiącu, podejście przedstawione zostało w artykule „Efekt stycznia a spekulacja„. Aczkolwiek trzeba pamiętać o błędzie przeżywalności w stosunku do badanych indeksów.
Jak sytuacja wyglądała w tym roku ?
Logarytmiczne stopy zwrotu dla wybranych indeksów.
Skumulowany logarytmiczny przyrost kapitału w styczniu 2018 dla poszczególnych indeksów.
Portfele z ekspozycją na wzrost indeksów w styczniu wykazały zysk. Główną uwagę przykuwają amerykańskie indeksy, które w minionym miesiącu pozwoliły na wykazanie bardzo wysokich zysków w strategii „kup i trzymaj” z wykorzystaniem efektów sezonowych.
Warto pamiętać, że efekt stycznia jest częścią efektu Halloween, który zakończy się w maju. Jednak już teraz można mówić o ponadprzeciętnym potencjalnym zysku handlujących pod październikiowy „fenomen”, aczkolwiek rekord z 2016 r. jeszcze nie jest pobity – Efekt Halloween a spekulacja.
Jak prezentowałby się portfel w oparciu o komponenty WIG20 ?
Nie wszystkie spółki wchodzące w skład WIG20 przyniosłyby oczekiwaną pozytywną stopę zwrotu w styczniu. Aczkolwiek inwestycje w niektóre spółki, które osiągnęły pozytywny wynik, pozwoliłyby na pokonanie rynku, gdzie benchmark w postaci WIG20 wyniósł 3.61%.
Powyższa analiza obarczona jest błędem przeżywalności, dlatego nie może być traktowana jako idealne odwzorowanie zachowań indeksów w miesiącu styczeń.