Zmienność na tapecie
Nie cichną echa wydarzeń z 5-6 lutego 2018 r. podczas których posiadacze pozycji długich na XIV zostali zrównani do „zera” – nota bene zgodnie z prospektem emisyjnym.
Jak podaje kancelaria prawnicza Jasona Zuckermana, zgłosił się do niej informator ujawniający potężną manipulację na indeksie zmienności implikowanej VIX, a następnie wystosowano pismo do SEC i CFTC w celu zbadania sprawy.
Całość pisma dostępna tutaj
Podejrzenie manipulacji indeksem VIX i VIX Futures pojawiło się od razu po zakończeniu regularnego handlu w USA, gdy zarządzający XIV z Credit Suisse nieco odszedł od strategii re-balancingu. Jak to wszystko wyglądało naprawdę dowiemy się za jakiś czas. Niemniej jednak efekt kuli śnieżnej zadziałał i w pewnym momencie spowodował oderwanie wielotonowego seraka.
Na tę chwilę temat podłapały kancelarie adwokackie w USA i oferują pomoc poszkodowanym.
Było to do przewidzenia, z resztą informowałem o tym czytelników w pierwszych minutach po 22:15, że coś „nie halo” na XIV.
A jak wygląda sprawa poszkodowanych Polaków?
Nie znam osobiście żadnego Polaka, który został rozjechany na XIV. Niemniej zastanawiam się, czy istnieje w Polsce jakakolwiek kancelaria adwokacka, która podjęłaby się wyzwania obrony uczestnika rynku XIV. Patrząc na brak wiedzy eksperpeckiej w zakresie produktów z Velocity w nazwie, wygranie takiej sprawy mogłoby być trochę kłopotliwe.
Niemniej jendak Czytelnicy spekulant.com.pl mogli być przygotowani na najgorsze. Informacje o nietypowym zachowaniu indeksu VIX oraz VIX Futures zostały przekazane odpowiednio wcześnie, co pozwoliło na stworzenie „irracjonalnego” portfela z ekspozycją w pozycjach długich na VIX Futures.
Piotrek z USA postawił 244 baniek USD na „załamanie zmienności” https://www.bloomberg.com/news/articles/2018-02-16/peter-thiel-had-244-million-bet-on-volatility-jump-at-year-end