Gra emocji

Drogie Panie, drodzy Panowie. O to przed wami okres największego wkurzenia na indeksy giełdowe w tym roku.

• Jeżeli pozycje krótkie wystrzelą na margin call i kurs poleci w górę, wkurzenie będzie oczywiste.
• Jeśli pozycje krótkie wystrzelą na margin call i po paru minutach dojdzie do ostrego zjazdu, wkur* będzie oczywisty.
• Jeśli nie dojdzie do wystrzału krótkich na margin call i dojdzie do zjazdu, wkur* będzie jeszcze bardziej oczywisty.

To ostatnie może trochę dziwić, ale po chwili zastanowienia będzie wszystko oczywiste. W końcu przez 50 pkt jazdy w górę retail gapi się na czerwony pasek „me too trader” z nadzieją wyjścia marginu powyżej 100%. A gdy już pozycja wchodzi na +10 zł, zamyka ją i gapi się jak rynek spada w otchłań rynkowego oceanu.

Spadkowa sesja z górnym cieniem w trendzie wzrostowym przeważnie wywołuje negatywne emocje u większości retail traderów. Szczególnie w takim układzie jaki można zaobserwować obecnie na amerykańskich E-mini S&P 500 Futures i niemieckich DAX Futures. Czyli historyczny rajd w górę połączony z dość mocnymi kilkudniowymi tąpnięciami przekraczającymi 2%.

Z drugiej strony jest to nadzieja dla tych, którzy od kilkunastu sesji próbują wyłapać lokalny szczyt. Jeśli nie zostali w poniedziałek lub w ostatnich dniach wystrzelani na margin call’ach, to retailem targa obecnie ogromna nadzieja. W końcu jest już wymęczony trzymaniem pozycji i obserwowaniem sesji wzrostowych.

Problem w tym, że zarówno te skrajnie negatywne jak i pozytywne emocje nie służą niczemu dobremu. Zawsze uważałem, że należy unikać handlu, gdy tylko zauważy się u siebie tego typu myślenie. Przeczekać, głowa ochłonie. Rynek nie zając. Chociaż wiem po sobie, że było to cholernie trudne. Podobna trudność musi być u wielu innych osób. W końcu wydaje się, że to właśnie teraz jest szansa na tę upragnioną korektę i zdobycie kilkuset punktów. Jednak nie ma się co łudzić, większość zamknie na +10 zł.

U podstaw takiego myślenia leży najzwyczajniej w świecie brak strategii/systemu/podejścia (jak zwał tak zwał).

S&P 500 Futures

W strategii intraday na E-mini S&P 500 Futures long powyżej 2811.50, short poniżej 2806.75. Bardzo możliwe, że podobnie jak w poniedziałek obędzie się bez pozycji.

Teoretycznie jest szansa na jakieś 40-60 pkt spadku. Chociażby na dojście do strefy cen uśrednionych 10-SMA. Ale to tylko teoretycznie. I jeśli nie pojawi się sygnał intraday na short, nie będę tego shortować. Wolę poczekać. Póki co zdecydowana większość sygnałów przemawia za trzymaniem starych pozycji długich.

Handel na zlewarowanych produktach ETF/ETN jest nieodpowiedni dla osób bez wdrożonego zarządzania ryzykiem/kapitałem oraz obarczony jest ryzykiem wystąpienia bankructwa.
Handel na kontraktach terminowych i zlewarowanych CFD indeksowych jest nieodpowiedni dla osób bez racjonalnego zarządzania kapitałem i ryzykiem. Mogą wystąpić ponadprzeciętne straty.
Na zlewarowanych CFD rekomendowana wielkość pozycji: 0.1 lota na każde zdeponowane 10 000 zł.