S&P 500 Futures
Sygnał wysłany pod koniec wczorajszej sesji na S&P 500 Futures nie mógł być zignorowany w dniu dzisiejszym. Ogólny układ techniczny na S&P 500 nadal nie napawa optymizmem, a obecne zwyżki nadal należy traktować jako ruch korekcyjny. Negacją negatywnego scenariusze byłoby zamknięcie sesji (niekoniecznie dzisiaj) powyżej wspomnianych wczoraj poziomów oporowych na 1625.
Póki ten poziom nie zostanie przebity i handel nie utrzyma się powyżej przez 3 kolejne sesje z rzędu należy spodziewać się testu 200 SMA w średnim terminie. Póki co nadzieja na test rośnie.
Handel na S&P 500 Futures wielkimi krokami zbliża się pod 10 SMA – czyli pierwszą oznakę słabości/siły popytu. Niemniej jednak wszystko wskazuje, że dzisiejsza sesja zakończy się powyżej 10 SMA (najniższe ceny) a to już jest coś. 10 SMA nie winna stanowić w dniu jutrzejszym większego oporu, jednak należy obserwować w jakiej odległości od tej średniej wypadnie zamknięcie.
Pierwszy cel 1596 został osiągnięty, kolejny to wspomniane wczoraj 1617. Jednak tutaj po drodze popyt ma do sforsowania poziom 1606.20 – który jest dość istotny. Ważnym również jest, iż 10 SMA utrzymuje się powyżej tego punktu. Dodatkowy atut to wyjście powyżej 50 Fibo.
Co do całego tygodnia…. Jeżeli w piątek handel zejdzie poniżej 1597, wielce prawdopodobny będzie scenariusz spadkowy w pierwszym tygodniu lipca z ponownym testem ostatnim dołków.
W lipcu kluczowym punktem hamującym dalsze spadki będzie poziom 1450, który uchroni rynek przed ewentualnym zejściem do 1204 we wrześniu.
Warto również przypomnieć zaktualizowany wykres na SPDR S&P 500, który w tej chwili wygląda obiecująco, jednak z należytą ostrożnością należy do niego podejść, a handel na podstawie tejże formacji winien się odbywać tylko i wyłącznie po wyraźnym wybiciu w którąś ze stron.
Jest interesująco, a może być jeszcze bardziej.
Dzisiaj również ciekawie na FW20. Ostatnie wydarzenia sprzyjają agresywnemu tradingowi, jednak osobiście odpuszczam na jakiś czas handel na tym instrumencie. Choć nie jest powiedziane, że nie wejdę w długie przy 2212. Co w tym przypadku oznaczałoby, iż kontrakt wraca do formacji trójkąta. Co prawda formacja ta już nie wysyła jakichkolwiek sygnałów technicznych, ale przy tak rozjechanym wykresie może okazać się pomocna przy określaniu punktów zaczepnych.
Myślę, że z większym handlem rozpocznę „zabawę” od nowego tygodnia. Od lipca na tapetę wraca DAX !