Srebro – szansa na odreagowanie czy dalsze spadki ?
Dawno nie pisałem o tym surowcu, a szkoda – okazji do jakiś ciekawych zysków było co niemiara w ostatnim czasie. Spójrzmy więc na wykres kontraktów na srebro.
Interwał dzienny:
Interwał tygodniowy:
Muszę przyznać, że wykresy wyglądają bardzo zachęcająco. Jeszcze bardziej zachęcająco wygląda srebro w ujęciu dziennym jeśli spojrzymy na wykres z perspektywy wybicia z formacji trójkąta zniżkującego.
Zgodnie z klasycznymi założeniami analizy technicznej, spadki po wybiciu w dół z takowej formacji winny sięgnąć 54% odległości między punktami A i B. W tym przypadku zasięg spadku pokrywa się niemal idealnie z dołkami z czerwca 2013. Czy w takim przypadku warto grać na spadki czy na wzrosty ? Przy obecnych poziomach jest to o tyle ciekawe, iż szansa na test ubiegłorocznych dołków jest taka sama jak test 200 SMA.
Wielkość depozytu dla pozycji 0.1 lota w BOŚ wynosi 1 270 zł, wartość jednego pipsa – w przypadku srebra jest to 1 cent – wynosi 22 złote. Jeżeli zdecydowalibyśmy się na wejście w długie z obecnym poziomów, licząc na test 200 SMA – zarobilibyśmy około 3520. Oczywiście depozyt będzie mniejszy jeżeli pozycja zostanie otwarta na koncie oferującym handel mikrolotami.
Jeżeli zdecydowalibyśmy się na krótką, licząc na test dołków z czerwca 2013 zarobilibyśmy około 2 000 złotych.
Najdogodniejszą dla mnie opcją w tym momencie jest wejście w pozycje długie przy 19.30 z pierwszym celem 19.60, a następnie 20.02.
Obecnie rynek na srebrze znajduje się w dość silnej strefie wsparć, więc warto zwrócić uwagę na ten kruszec. Warto jeszcze napomknąć, że przed większymi ruchami w dół na tym kruszcu bardzo często dochodzi do tzw. „short squeeze” – czyli można spodziewać się jakiegoś „większego” ruchu w górę w przyszłym tygodniu.