S&P 500 Futures na nowy tydzień
Kontrakt na amerykański indeks S&P 500 powoli kieruje się do poziomu „odcięcia tlenu” podaży, czyli rejonu 1837 punktów – poprzednio 1832. Osobiście uważam, że kolejny test tego poziomu może nie spowodować mobilizacji w obozie byków i miast ponad 100 punktowego ruchu w górę, mogę spodziewać się dość silnego obsunięcia w przypadku zamknięcia świecy dziennej poniżej tego poziomu.
Oczywiście dopóki nie pojawi się wyraźny sygnał na wykresie, nie będę wchodzić w pozycję krótką na strzelenie tego poziomu. Tutaj wyraźnym sygnałem do zajęcia pozycji krótkiej na re-test 1837 i ewentualne tąpnięcie, będzie zejście poniżej poziomu 1850 na S&P 500 Futures. Nie wcześniej.
O pojawieniu się tego poziomu na tę chwilę trudno mówić, chyba że dzisiejsze dane z Chin spowodują silną lukę w dół.
Koniec tygodnia ponownie zaskoczył zwiększonym wolumenem na S&P 500 Futures w ostatnich minutach, jednak w odróżnieniu od sesji sprzed 3 tygodni nie mieliśmy tutaj do czynienia z silnym podjazdem.
Mimo, iż notowania S&P 500 nie napawają optymizmem jeśli porównamy je do tego co było jeszcze kilka miesięcy temu, to i tak Amerykanie wykazują swoisty spokój. Dla przykładu wskaźnik sentymentu Rydex Funds Nova/Ursa pokazuje znaczny odpływ kapitałów z funduszu grającego na spadki S&P 500. Co prawda wartość neutralna jest wartością neutralną, jednak odpływ to odpływ…
Indeks strachu SKEW zalicza nowe minima, co jest bardzo zaskakujące i tutaj zakup opcji call może rzeczywiście nikogo nie interesować mimo bardzo atrakcyjnych cen. Jeżeli kolejny spadek S&P 500 Futures odbędzie się przy równoczesnym spadku indeksu SKEW, nie będzie to zbyt optymistyczne.
Punktem zwrotnym w tym tygodniu na S&P 500 Futures będzie poziom 1890 i powyżej tego poziomu będę szukać okazji do pozycji długiej. Poniżej 1850, gra na shorty.
Dzięki za odpowiedź :)