W oczekiwaniu na korektę….
Czytając komentarze zarówno Czytelników tej strony, czy komentarze pojawiające się w innych miejscach, można odnieść wrażenie iż wśród inwestorów, czy też traderów pojawiły sie olbrzymie oczekiwania co do wystąpienia korekty na głównych indeksach giełdowych DAX, S&P 500, Nikkei itd.
Oczekiwania na spadki są po części uzasadnionie czynnikiem psychologicznym. W końcu większość z nas to „traderzy wieczna korekta” i oczekiwania korekty uwidaczniają się prędzej, czy później u praktycznie każdego handlującego retail tradera. Większość retail traderów ma problem z handlem w trendzie, czy podążaniem za trendem i nie są nauczeni, czy też przyzwyczajeni do trzymania pozycji przez miesiąc, dwa, trzy.
Ten brak nauki, czy przyzwyczajenia wynika natomiast z oczekiwań na zarobienie dużych pieniędzy w szybkim czasie. W tydzień, dwa, a najlepiej w kilka dni. Naoglądanie się jakiś hazardzistów robiących zawrotne sumy w postaci „jednorazowej” akcji jeszcze bardziej wpływa na oczekiwania niedoświadczonych młodych osób.
Trendy szczególnie wzrostowe mają to do siebie, że cholernie ciężko się w nich handluje z uwagi na niską zmienność. Wystarczy spojrzeć na oczekiwaną zmienność na S&P 500 z perspektywy rynku opcyjnego i VIX.
Aby retail trader mógł zadowolić się godziwym zyskiem ma do wyboru trzymanie pozycji przez wiele tygodni, ba nawet miesięcy lub przelewarować się. Z przelewarowania wynika natomiast problem szybkiej utraty kapitału, nawet jeśli pozycja była zajęta zgodnie z trendem. Trader uważając, że z uwagi na obowiązujący trend wzrostowy może wejść w pozycję długą w obojętnie jakim czasie po prostu myli się. Zapomina w takim przypadku o dziennej fluktuacji indeksów i efekcie dżwigni. Trzymanie pozycji przez wiele dni/tygodni w większości przypadków nie wchodzi w grę i wybierane jest przelewarowanie, a to może prowadzić do częstych strat.
Zbyt duża liczba strat na przelewarowanych pozycjach długich w trendzie wzrostowym powoduje zniechęcenie do rynku, do trendu do pozycji długich i zaczyna się próba łapania pozycji krótkich – bo może teraz się uda. Oczywiscie wcześniejsze straty uszczupliły już kapitał, więc ciężko tutaj o jakąś dużą pozycję rynkową, jednak pojawia się oczekiwanie na wystapienie korekty, silnej korekty pozwalającej na odrobienie strat z handlu w trendzie.
Korekta, czyli parę dni silnego zjazdu :-)
No ok, skoro znane są przyczyny natury personalnej co do oczekiwań wystąpienia korekty, warto spojrzeć na temat pod kątem „wieczna korekta” i np. DAX Futures.
Skoro korekta miała już miejsce, nie należy oczekiwać, iż ta korekta będzie trwała wiecznie, bo można się na tym ostro przejechać. Ja np. przy końcu korekty na DAX Futures przejechałem sie mocno, gdzie rynek pokonał moje założenia w strategii po prawie dwumiesięcznej bardzo dobrze rozegranej kampanii spadkowej. Nie oznacza to jednak, że strategia jest zła, czy tez pomyliłem się. Po prostu wszedłem w okres drawdownu z nieznacznym przelewarowaniem. Jednak będąc świadomy okresu drawdownu nie wpływa to na moje oczekiwania co do wystąpienia korekty, gdyż takie oczekiwania byłyby dla mnie czysto subiektywne, a w połączeniu z innymi subiektywnymi czynnikami wpływającymi na trading mogłoby dojść do znacznej przewagi subiektywizmu, co w konsekwencji zakończyłoby się spektakularnym wywaleniem z rynku.
Nierozumienie modeli rynkowych równiez przyczynia się do błędnego postrzegania rynków, jeśli nie mamy wdrożonej strategii spekulacyjnej.
Model trendowy i S&P 500 Futures.
Biorąc pod uwagę modele: trendowy, momentum, konoslidację mean reversion, każda pozycja długa zawarta dzisiaj po każdej cennie innej niż powyżej obecnego szczytu nie jest pozycją zgodną z jakimkolwiek modelem. Może to być pozycja czysto subiektywna, czy też zgodna ze strategią spekulacyjną danego tradera, ale nie jest zgodna z modelem.
To samo tyczy się pozycji krótkiej. Pozycja krótka zajmowana dzisiaj PKCem na zlewarowanym CFD jest czysto subiektywna lub zgodna ze specyficzną strategią spekulacyjną, jednak jest niezgodna z modelem rynkowym.
Oczekiwania co do pojawienia się korekty na S&P 500 Futures może wzmagać fakt niespełna 1% ruchu w górę, który zajął rynkowi 7 sesji. A porównując ruchy spadkowe w ostatnim miesiącu, gdzie chociazby 1.65% było sięgane w zaledwie jedną sesją, oczekiwania co do korekty i niechęć do pozycji długich zgodnych z modelem trendowym osiągają granic możliwości :-)
Może zróbmy ankietę pod tytułem Jaką pozycje zajmujesz częściej S czy L . myślę że wynik będzie oczywisty a moim zdaniem to pochodna nieudanych początków z rynku akcyjnego