Nie za długa historia HFT cz. I

Nie za długa historia HFT cz. I

przez -
9 13965
Udostępnij na:

6 maja 2010 r. na amerykańskich giełdach dochodzi do niespełna 3-minutowej turbulencji jakiej świat wcześniej nie widział.

esfvsspy2 Nie za długa historia HFT cz. I

Niektóre spółki tracą ponad 90%, by po kilkudziesięciu sekundach wrócić do normalnego poziomu.

spx stock Nie za długa historia HFT cz. I

W kilka chwil ogromną popularność zdobywa nagranie tradera komentującego zachowanie kontraktów na S&P 500 i Dow Jones.

Wydarzenia z tamtego okresu zmieniają raz na zawsze pogląd na rynki, uwydatniają błędy w regulacjach, wyłaniają się nieprawidłowości po stronie samych giełd. Jak grzyby po deszczu pojawiają się setki analiz post-factum, książek, wywiadów. Świat niebawem usłyszy o niepozornym Brytyjczyku – Navinder Sing Sarao – mieszkającym w zwykłym londyńskim „bliźniaku” – a High Frequency Trading nabierze innego znaczenia.

Do zrozumienia danej technologii pomocna jest jej geneza.

Najważniesze momenty w historii giełd mające wpływ na rozwój HFT.

1791-1792 – spekulant William Duer przyczynia się do paniki giełdowej; Amerykanie tracą zaufanie do giełdy.

%name Nie za długa historia HFT cz. I

17 maj 1792 – Podpisanie Buttonwood agreement. Zawiązanie New York Stock Exchange przez 24 brokerów i przedsiębiorców. Próba odzyskania zaufania społecznego.

buttonwood Nie za długa historia HFT cz. I

brokerzy Nie za długa historia HFT cz. I

1794 – Handel zostaje przeniesiony z ulicy do Tontine Coffee House; zlecenia składane na miejscu, przez pocztę lub kurierów.

%name Nie za długa historia HFT cz. I

1835 – Daniel H. Craig wykorzystuje gołębie pocztowe do szybszego dostarczania wiadomości z transatlantyckich parowców. W Halifax Craig wsiada do parowców udających się do Bostonu. W trakcie rejsu zapisuje najważniejsze informacje z europejskiej prasy. 50 mil od brzegu wysyła gołębie pocztowe do swojego biura z wiadomościami, które kurierami dystrybuowane są do klientów. Traderzy z NYSE płacą po $500 USD za informacje. Początek High Frequency Tradingu i wyścigu technologicznego.

Britannia 1840 Featured Nie za długa historia HFT cz. I

1838 – Światło dzienne ujrzał telegraf elektryczny skonstruowany przez Samuel’a Morse’a.

1840 – Craig wykorzystuje telegraf Morsa do dostarczania informacji na Wall Street.

1850Julius Reuter wykorzystuje gołębie pocztowe w Europie.

1856Western Union umożliwia składanie zleceń rynkowych przez telegraf.

15 listopad 1867Edward A. Calahan konstruuje pierwszy stock ticker – urządzenie dostarczające notowania giełdowe na papierowej taśmie.

%name Nie za długa historia HFT cz. I

Calahan stock ticker2 Nie za długa historia HFT cz. I

1871Thomas Edison ulepsza stock ticker Calahana. Traderzy na Wall Street korzystają z przenośnych telegrafów i stock tickerów.

edison Nie za długa historia HFT cz. I

Poniżej wersja „gold ticker’a” z 1873

%name Nie za długa historia HFT cz. I
Photo: Bettmann/Getty Images

13 listopad 1878 – telefon zostaje po raz pierwszy użyty na Wall Street; jednak nie cieszy się taką popularnością jak telegraf.

1890New York Stock Exchange ma monopol na świadczenie usług dostarczania notowań za pomocą stock tickera Edisona.

Wall Street przed okablowaniem telegraficznym
nyse 1865 Nie za długa historia HFT cz. I

Wall Street po okablowaniu telegraficznym
wallstreet cables Nie za długa historia HFT cz. I

1903 – George B. Scott przy współpracy z innymi inżynierami konstruuje samozwijający się tape ticker; urządzenie produkowane w fabryce Edisona oznaczone „Edison ticker” jest często mylnie utożsamiane z Thomasem Edisonem wynalazcą tickera „poprzedniej generacji”.

scott ticker Nie za długa historia HFT cz. I

1905 – Pierwsze transakcje arbitrażowe pomiedzy Nowym Jorkiem a Londynem; transakcje możliwe dzięki Cyrus’owi West Field, który od 1866 r. zajmuje się komunikacją telegraficzną pomiędzy USA a Europą z użyciem oceanicznego kabla telegraficznego.

1929 – Krach na amerykańskim rynku; dotychczasowa prędkość tape tickerów nie pozwoliła na szybkie cięcie strat. Wester Union wypuszcza rewolucyjny „Black Box” 5-A Tape Ticker o zawrotnej prędkości druku trzystu znaków na minutę !

5A ticker Nie za długa historia HFT cz. I

1964Tape ticker o prędkości 900 znaków na minutę zostaje użyty do dostarczania notowań.

1965Tape tickery zostają zastąpione przez komputer. Quotron i Stockmaster zaczynają dostarczać notowania; ceny bid/ask wyświetlane są na przenośnych urządzeniach.

quotron Nie za długa historia HFT cz. I

1969Instinet jako pierwszy kieruje zlecenia bezpośrednio do traderów na parkiecie; pierwowzór ECN.

1971 – Powstanie alternatywnego systemu obrotu NASDAQ.

1976 – NYSE wprowadza Designated Order Turnaround; system pozwalający na elektroniczną transmisję zleceń inwestorów do traderów na parkiecie. Moc obliczeniowa komputerów wynosi 0.6 mln instrukcji na sekundę.

Lata 80-te – Powstają języki programowania C++, Python, R wykorzystywane w finansach do automatyzacji zleceń, obliczeń statystycznych. James Simons zakłada Reneissance Technologies i na rynku pojawia się Medallion Fund.

1983Bloomberg jako pierwszy dostarcza do swoich klientów notowania w czasie rzeczywistym.

1984SuperDOT zostaje wprowadzony na NYSE. Traderzy na parkiecie korzystają z przenośnych urządzeń QuoTrek.
%name Nie za długa historia HFT cz. I

1987 – Pełna automatyzacja arbitrażu indeksowego. Moc obliczeniowa wynosi 5 mln instrukcji na sekundę.

Lata 90-te – Komputery powoli wypierają ludzi na giełdach, wyścig technologiczny trwa. Telefon jest jeszcze najpopularniejszym urządzeniem do składania zleceń.

1992 – Implementacja protokołu FIX. Komputery działają z mocą obliczeniową 100 mln instrukcji na sekundę. W kolejnych latach pojawiają się nowe protokoły do komunikacji na rynkach.

protokoły Nie za długa historia HFT cz. I

1995 – Powstaje Knight Capital – jedna z największych firm High Frequeny Trading.

1999 – Powstaje Getco – jedna z najbardziej znanych firm High Frequency Trading.

Millenium – Mikrofale, światłowody, prąd wykorzystywane są w handlu giełdowym na skalę globalną. Pojawiają się nowe regulacje rynkowe nt. częstotliwości handlu.

2009 – Europejskie systemy obrotu prowadzą otwartą „wojnę” o wielkość ticku na najbardziej płynnych rynkach.

2010 – Moc obliczeniowa komputerów osiąga 147 mld operacji na sekundę. NYSE przenosi działałność obliczeniową z Nowego Jorku do Data Center w Mahwah. Realizacja zleceń z kilku sekund zostaje zredukowana do mikrosekund.

2017 – Moc obliczeniowa komputerów przekracza 300 mld operacji na sekundę. Zlecenia rynkowe realizowane są w mili i nanosekundach.

Od początku powstania NYSE trwa wyścig technologiczny na szybkość otrzymania informacji oraz realizacji zleceń. Światłowód, który potrafił w 7 milisekund dostarczyć informacje pomiędzy giełdami w USA okazał się niewystarczający. Z wykorzystaniem mikrofal można było zwięjszyć szybkość transmisji do 4 milisekund. Jednak to nadal zbyt wolno, w 2017 r. Solarflare zaprezentowała technologię pozwalającą na realizację zleceń w 98 nanosekund, co przyśpieszyło wykorzystanie FPGA o 200 nanosekund.

Czy 98 nanosekund to odpowiednia latencja? W porównaniu do 300 znaków na minutę z pewnością odpowiednia, ale za kilka lat może okazać się niewystarczająca.

9
Dodaj komentarz

Dodaj zdjęcia
 
 
 
 
 
Dodaj video
 
 
 
 
 
Dodaj inne pliki
 
 
 
 
 
3 Comment threads
6 Thread replies
0 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
6 Comment authors
  Subscribe  
najnowszy najstarszy
Powiadom o
TomMas

Możesz podesłać link do artykułu, gdzie w komentarzach pisałeś o wygasaniu vix futures i wystrzałach na kontraktach o różnych terminach wygasania?

TomMas

Ktoś na facebook zadał takie pytanie: Co wpływa na różnice cen kontraktow o roznym terminie wykonania? Mam na mysli, zmiana wyceny opcji na S&P500 spowoduje wystrzal frontowego kontraktu i wolniejszy ruch dalszych. Dlaczego? Oraz roznice wyceny miedzy kontraktami im blizej wygasania sie zmniejszaja, czy zwiekszaja?

Jacek

Traderzy z okresu I wojny światowej dziwili się powolnemu działaniu urzędzeń Edisona. Po II wojnie światowej dziwiono się traderom sprzed 50 lat, że nie mieli komputera i ich urządzenia do śledzenia ceny były za wolne. W 2000 r. dziwi się jak można było handlować na tak wolnych komputerach z lat 60-tych. Za 40 lat powinniśmy się dziwić, że handlowaliśmy na archaicznych telefonach iphone8, komputerach z intel core 7 i dyski SSD były za wolne. Wszystko zmierza do tego, że klikanie buy/sell w mt4 przestanie być opłacalne wkrótce.

Gryzli

To jest tylko i wyłącznie kwestia postępu technologicznego. Pamiętam do dziś konfigurację mojego pierwszego PC: procesor 233, twardy dysk 4,3GB, pamięć 32MB, grafika riva tnt. Kosztowało to kilka tysięcy złotych. Odnośnie klikania buy/sell w mt4 czy w jakiejkolwiek innej platformie, to nawet nie zdajecie sobie obecnie sprawy jaki to jest luksus. Pamiętam czasy, kiedy zlecenia składało się telefonicznie. Potem trzeba było zadzwonić ponownie, bo na takim np. kghm była redukcja kupna i trzeba było ustalić ile faktycznie papierów udało się kupić. Ci co mają trochę więcej lat doskonale wiedzą o czym tu piszę. Internet dopiero raczkował, o ferexie nikt wtedy… Czytaj więcej »

Jeck\'yl

Hehe. Jeśli już wspominki, to ja I-e akcje BSK zarejestrowałem w BM Penetrator ( zajebista nazwa) na Brackie wj Kk. Zajebiste czasy i te nieustanne OK na Universalu.
Gryzli , kilka dni temu pytałeś o dobre BM, odpisałem Ci, ale chyba po 2 dniach i chyba nie przeczytałeś… Poszukaj sobie :-)

Gryzli

Faktycznie nie przeczytałem, lecz dziwnym zbiegiem okoliczności jestem w trakcie otwierania tam rachunku. W kraju zajmuje się tym EFIX DM. Szkoda, że w tamtych czasach nie było takich możliwości jakie są obecnie.

Wikary

W Stanach w 1903 rozpoczeli arbitraż z Europą, a w Polsce jeszcze kilkanaście lat temu trzeba było miec pozwolenie Ministra Finansów na handel w Niemczech albo Wielkiej Brytanii. Widać duże dysproporcje pomiędzy NYSE, Londynem, Niemcami a Polską. Trzeba być szaleńcem mówiąc, że nasz kraj jest zaliczany do gospodarek rozwiniętych. Jest parcie na technologie, szybkość zleceń, my malutcy na platformach domów maklerskich jesteśmy jeszcze w erze telegrafu.

Gryzli

Pamiętam ten dzień doskonale, siedziałem przy kompie i czekałem na otwarcie za oceanem. Od samego początku było kiepsko na giełdach. Coś wisiało tego dnia w powietrzu i było to doskonale wyczuwalne. Jak składałem zlecenia na daxie to pamiętam, że aż trzęsły mi się ręce. Jak ten czas leci..